poniedziałek, 19 listopada 2012

ciasteczkowe lizaki

 W ubiegłym tygodniu trafiłam na babskie  spotkanie. Śmiechu z pewnością nie brakowało, ale też nie zabrakło różnych smakołyków tych wytrawnych, i tych słodkich. Uwagę zwróciły   Cake Pops , czyli ciasteczkowe kulki na patyku. Małe,efektowne słodkości na jeden kęs, no może dwa:)
Postanowiłam spróbować zrobić swoje Cake Pops.
W sobotę piekłam sernik Isaura, taki na kruchym czekoladowym spodzie. Nadwyżkę (zamierzoną) kruchego ciasta zwyczajnie pokruszyłam na blachę i upiekłam.Przygotowując Cake Pops inspirowałam się http://www.youtube.com/watch?v=S__waW0Lbp8 .  Troszkę go zmieniłam, bo nie dałam masła, cukru i wanilii. Dodałam natomiast całą czekoladę, a nie pół, jak jest w w/w przepisie. Dodałam też trochę rumu:)) :)Powiem ,że fajna zabawa, ale trochę pracochłonna.Dekorując, można dosłownie poszaleć, wykorzystując różne posypki, lukry, czekoladę białą, czarną, co kto lubi.:) Uważam,że jest to super pomysł na mini upominek np. na Mikołajki.






 

 Serdecznie pozdrawiam wszystkich stałych bywalców
 w Domu Rozalii,
a szczególnie nowych obserwatorów.
Dziękuję  za każdy komentarz, za każde słowo:)







39 komentarzy:

  1. "Lizaki" wyglądają apetycznie i ślicznie. Ja nie jestem taki świetny cukiernik :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. rewelacyjne ja takich jeszcze nie widziałam :)


    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, przepis już zabrałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekoladowe rozyczki...wygladaja smakowicie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na kuleczkach chciałam namalować bardziej wyrafinowane esy-floresy, ale wyszły takie :)))

      Usuń
  5. Też kiedyś miałam ochotę zrobić takie, ale na tym się skończyło... Wyszły Ci super i smakowicie się pysznią mi na ekranie:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł z takimi lizakami, nie tylko dla dzieciaków to frajda:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. ...i takie są.Chrupiąca czekolada na wierzchu i miękki środek...mniam:)

      Usuń
  8. słodkości "wyszły" imponujące.Gratuluję szczerze cierpliwości-jak to w "domu Rozalii-wszystko super wygląda :)-pozdrawiam miło

    OdpowiedzUsuń
  9. Łał, ale smakowicie wyglądają, :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Instrukcja na Kotlet tv, tez jasna i dokładna. Nic tylko robić:))
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  11. ojeju wyglądają pięknie w tych ubrankach na patyku! :) nie dość że kształt idealny to jeszcze pewnie bardzo smakowite...:)))
    piękna robota! brawo:)
    dobrego dnia

    OdpowiedzUsuń
  12. Na patyczku wyglądają ładnie, ale śmiało mogą leżeć w papierowych papilotkach i w ładnym pudełeczku. Prezencik na 102 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się,że sie podobają.To może być też fajna zabawa z dziećmi. Pewnie umorusałyby się niemiłosiernie aż po łokcie,ale radochy by nie zabrakło:)

      Usuń
  13. Kochana ale strzeliłaś piękny post,tak zrobiło się aromatycznie i apetycznie.Kolejny przykład ,że je się oczami.Lizaki działają na wyobraźnię,cudnie wyglądają w świątecznych akcentach,brawo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,to prawda, działają hihihi. Mój M. nie przepada za słodkościami, ale pierwszy wyciągał po nie ręce.:))

      Usuń
  14. W tej wersji smakują jak trufle.Następnym razem może zrobię orzechowe, lub z wiśnią w środku?. Pomysłów może być 100:)) No może 99 hihihi

    OdpowiedzUsuń
  15. Que bueno y la vez que bonito. Se come con los ojos !! Besicos.

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastycznie wyglądają, doskonały prezencik na Mikołaja.
    Jak zwykle cudownie obfotografowane.
    To strzał w "10"
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo dziękuję:))) Zrobiłam je,żeby wypróbować przepis i sprawdzić, czy nadadzą się jako małe upominki. teraz wiem,że tak:)

      Usuń
  17. Ślicznie wyglądają,chyba wypróbuję:))))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, cieszę się,że Ci sie podobają. Wypróbuj i pokaz nam:))

      Usuń
  18. Ale pyszności, mniam, mniam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mniam,mniam.....dobre były, ale się skończyły hihi

      Usuń
  19. Czy Ty aby z zawodu nie jesteś cukiernikiem? wyglądają profesjonalnie a przede wszystkim smacznie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie , nie jestem cukiernikiem....:)))))Ale to pochwała w z Twoich ust , dziękuję:)
      Zdarza mi się piec komus ciasto na życzenie, ąle od profesjonalizmu dzieli mnie czarna przepaść:)))

      Usuń
  20. Świetny pomysł :) Muszę koniecznie spróbować przy najbliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...