Jakiś czas temu dostałam w "spadku" przeróżne starocie w postaci nut, zeszytów, zniszczonych książek. Trafiła się też ryza papieru maszynowego z 1963 roku!!!! Tak, to nie żart. Książki i nuty są duuużo starsze. Papier maszynowy jest w bdb. stanie , jak na swoje lata:))). ale na nutach i książkach widać ząb czasu.Na niektórych są jakieś tajemnicze zapiski. Często są to pojedyncze kartki. Czy się tym martwię? ależ nie, nawet cieszy mnie to, bo nie mam wyrzutów sumienia wykorzystując je do swoich prac. Trochę już "przerobiłam", ale jakoś nie mam starych fotek, żeby pokazać swoje wyczyny. W ostatniej chwili uwieczniłam niżej pokazaną pracę.Jest to kartka urodzinowa "dwa w jednym". Otóż między okładki wpięłam 10 kartek papieru, tego prawie 50 letniego!Wszystko jest w pięknym kolorze sepii i to bez postarzania! Zdjęcie wydrukowałam w kolorze sepii też na tym papierze. Fotografia jest z zeszłego lata, kiedy to bawiłyśmy się w romantyczną sesję zdjęciową. To był piękny dzień, w lesie, na polanie.
kiedyś pisała wiersze.
Może w
"zeszyciku-sekretniku"
wpisze jakieś piękne słowa.....
kto
wie....?
Witaj,
OdpowiedzUsuńwpadłam z rewizytą :)
Jak widzę od niedawna dołączyłaś aktywnie do blogowego świata. Jak miło :)
Życzę Ci więc miłego blogowania.
..."papierowe" starocie to prawdziwy skarb.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
...jesli mogę wtrącić swoje trzy grosze, to polecam Ci zainstalować na pasku bocznym gadżet pt "Obserwatorzy" . aby osoby chcące śledzić Twój blog mogły się u Ciebie zarejestrować,
Witam, miło mi, że mnie odwiedziłaś.Bardzo dziękuje za radę :)
UsuńPozdrawiam
ja bym byla w siodmym niebie, gdybym cos takiego dostala :)
OdpowiedzUsuńcudowny prezent, z dusza :)
Wspaniałe pamiątki. Mnie zostało po babci dużo pięknych zdjęć. Czarno białych. Lubię je oglądać.
OdpowiedzUsuń