niedziela, 30 września 2012

Sypialnia cd


Dzisiaj pokażę Wam konsolkę, która stoi teraz w sypialni. Trochę to trwało.  Różne inne zajęcia, które odciągały od pracy nad nią..... Stoliczek-konsola powstała z  nóg  od bardzo starego stołu,boków z innego starego stołu, a blat jest nowy bukowy. Nogi były malowane chyba milion razy! była tam farba biała, jakaś zielona, brązowa ,jakaś masakra! Boki miały jedną warstwę, ale jakąś taką, która wżarła się okropnie w drewno. Szlifowanie dało mi w kość....a końca nie było widać. Po oczyszczeniu niektóre  miejsca pomalowałam farbą akrylową w kolorze grafitu. Potem przetarłam świecą, żeby nie było kłopotu z odsłonięciem tych miejsc.Wykończyłam ją biała farbą akrylową.

Mój sąsiad-stolarz, który składał to w całość, tylko kręcił głową. Dziwił się,że zamiast zimą wrzucić to w piec, zadaję sobie tyle roboty. A zapomniałam , powiedzieć,że jedna noga była złamana:)i pozbijana gwozdziami.

Myslę,że moja praca się opłaciła i kolejny raz uratowałam jakiś grat przed zatraceniem:). Teraz, zamiast leżeć gdzieś w drewutni, dumnie stoi w naszej sypialni.


 








12 komentarzy:

  1. I prezentuje się rewelacyjnie:) Śliczną masz sypialnię, uwielbiam takie klimatyczne i bielutkie:)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne, delikatne zdjęcia sypialni.
    A stolik nie do poznania.
    Lubię taką subtelną kolorystykę.


    Pozdrawiam

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozalio przywracasz blask tylu przedmiotom, że nisko schylam swoją babciną głowę. . Dziękuję za udział w moim Candy. Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak piszesz, czy edytujesz post, po prawej masz menu Harmonogram (pod etykietami), tam można ustawić datę, nawe wstecz - i wprawdzie w aktualizacjach będzie jako ostatnie, ale w archiwum ustawi Ci się według tej wyznaczonej daty i nie będzie śladu zamieszania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny ten stolik Rozalio. Prawdziwe cacko stworzyłas:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem....cudnie wyszło, piękna ta Twoja sypialnia....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  7. Wytrwałość w pracy opłaciła się:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. jak to niewiele potrzeba żeby zadowolić kobietę no nie jakiś drewniany stary mebel szlifierka farba i co więcej trzeba. Fantastyczna:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Stol je prekrasan,senzacionalno izgleda:)
    Lijep pozdrav,
    Nely!

    OdpowiedzUsuń
  10. Oczarowałaś mnie już kolejny raz. Prześliczny stolik. Z niczego, zrobiłaś coś fantastycznego.
    Zastanawiam się dlaczego, od ostatnich przeróbek na blogu. Twoje posty nie aktualizują się. Teraz mam go na szarym końcu. Ostatni post "niby" 1 miesiąc temu.
    Życzę miłego weekendu.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę pokręcona historia...:))Otóż ten post w rzeczywistości powstał we wrześniu, ale podczas przeróbek przez pomyłkę usunęłam go z sieci.Jest to jeden z ulubionych i szkoda było mi go zaprzepaścić. Na szczęście miałam kopię i wstawiłam go jeszcze raz, ale nie wiedziałam, jak nadać mu datę wrześniową...sierota...:))). Dopiero mądra "Baba ze wsi" rozjaśniła mi pod sufitem ....hihihi....Tym samym wylądował z powrotem we wrześniu :))))

      Usuń
  11. Pięknie wyszedł ci ten stolik :) Ja mam taki sam w domu (do renowacji oczywiście) ale nie ma szufladki, gdzieś zaginęła i nie mogę znaleźć takiej samej. Przystopowało mnie to z pracą, do czasu, aż coś mnie natchnie. Myślałam o wiklinie ale nie jestem do końca przekonana. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...