czwartek, 27 lutego 2014

 Wiosna w lutym?  A to się porobiło.....
 słońce ze snu mnie wybudziło :)
Z niedżwiedziami smacznie spałam,
ale zima poszła, więc już  wstałam.
...
 
O rety, czy to już dzisiaj Tłusty Czwartek?
Jeśli tak, to pączki muszą być:)

Pora trochę póżna, nie za bardzo odpowiednia na jedzenie czegokolwiek, a tym bardziej pączków :) Nie zachęcam więc :) Potraktujcie to jako wspomnienie dzisiejszego dnia, słodkiego ....mniamm. Dawno nie robiłam pączków, myślę, że  ze trzy lata. Wczoraj wieczorem jakoś tak znienacka oświadczyłam, że zrobię. Słowo się rzekło, mus wykonać :)) Z samego rana, no może ciut póżniej :) przystąpiłam do dzieła. Efekty mojej pracy oczywiście uwieczniłam. Z 39 sztuk zostało......8....Nie, nie sama się do tego przyczyniłam. Amatorów było więcej:) Jutro do kawki, jak znalazł:)


                                                      Pełna miska puszystego ciasta

                                                  
                                                      Pierwsza partia czeka na smażenie






                                        




57 komentarzy:

  1. Nie ma to jak pączusie własnej produkcji :) Wyglądają pysznie. Ja dzisiaj objadłam się ich tyle, że przez najbliższy rok nie tknę ani jednego ...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam, te same myśli po zjedzeniu czwartego:)) Pozdrawiam serdecznie, spokojnej nocki:)

      Usuń
  2. o jakie pyszności też dziś poszalałam z pączkami :)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martuś kochana, tak dawno mnie tu nie było....stęskniłam się:)
      Nie ma jak pączki!

      Usuń
  3. Miło, że się obudziłaś :))). Paczków to ja bardzo dawno nie robiłam sama, ale jadłam dzisiaj. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobre pączki nie są złe:))
    Baaaaaaardzo gorąco pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciacho pięknie wyrośnięte ! :-) A same pączki wyglądają tak apetycznie ,że pomimo późnej pory i tak bym się skusiła ! :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chcę głośno mówić,ale też miałam ochotę:))

      Usuń
  6. Marzenie scietej glowy tutaj w Wenezueli. patrze wiec na Twoje i slinka mi leci! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grazynko, następny Tłusty Czwartek trzeba spędzić w Polsce:)) Będziesz mogla jeść do woli! ♥

      Usuń
  7. :P paczusie domowe pewnie pyszniutkie,jak patrze juz na samo surowe ciasto to mi slinka cieknie:P taaaaaaaaa,koniec lutego mamy calkiem przyjemny oby juz zima nie wrocila!!:P Ja juz czekam na wiosne i az caly swiat sie pieknie zazieleni:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się bałam,że nie wyjdą mi tak, jak bym chciała. Dawno nie robiłam, ale widać, nie miało to znaczenia, bo wyszły bardzo dobre.
      Zimy nie będzie, przecież już jutro marzec.:)) Samo słowo marzec brzmi w moich uszach jak wiosna:)

      Usuń
  8. Ja wierze, ze wiosna juz za progiem, a zima nie powroci ;))) Paczusie z lukrem...pychota :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już ją nawet słychać, jak z ptaszkami gaworzy:)

      Usuń
  9. Domowe pączki...marzenie:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pyszności i nie takie trudne :)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  10. Ja właśnie zjadłam dzisiaj pączka na śniadanie na szczęście kilka się ostało:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tylko pozazdrościć takich pączków.Pozdrawiam cieplutko i prawie wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj, gdy po usmażeniu zobaczyłam wielką górę pączków, pomyślałam ...kto to zje??
      Tymczasem .znikały w zawrotnym tempie. No cóż, jednak jesteśmy łakomczuchami...

      Usuń
  12. Fajnie ze znowu jesteś....Pyszności przygotowałaś....całuski pa....

    OdpowiedzUsuń
  13. Domowe pączki są najlepsze i mimo,że przespałam wczorajszy Twój post to dziś z chęcią znów sobie popatrzę na pączusie bo w tym roku tylko patrzenie mi jest dane :) Pozdrawiam ciepło. Ina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domowe, to domowe.....czasem trochę krzywe, nadzienie z boku, a nie na środeczku....to nie ważne...Smakują zawsze najlepiej:)

      Usuń
  14. W takim razie wpadam do Ciebie na kawkę ;) Pyszności! A ja po wczorajszych (kupnych) wciąż mam niedosyt pączków :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpadaj szybciutko! Jeszcze są dwa, a kawka już się parzy:))

      Usuń
  15. Pączki rewelacyjne i piękne zdjęcia. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, dzięki za uznanie. Pozdrawiam już prawie wiosennie!

      Usuń
  16. Już obudź się, wiosna nadchodzi. Dawno Cię nie było ....
    Pączki ?, wczoraj też robiłyśmy ale bez środka i będziemy zajadać się kilka dni, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obudziłam się, przetarłam oczy i do dzieła! Świat czeka:))
      Ja także myślałam, że będziemy zajadać przez kilka dni, ale gdzież tam!! ostatni zjedzony, został tylko talerz z resztkami lukru:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  17. Nigdy, nigdy jeszcze nie zrobiłam takich pięknych pączków. Przypalam je czy co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też najbardziej kłopotliwe jest smażenie. Zawsze się boję, że przypalę, lub za szybko zrumienią się, a w środku będą surowe. Tym razem poszło gładko, co bardzo mnie ucieszyło. Pozdrawiam!

      Usuń
  18. Super znowu Cię widzieć!!!

    pączuchy wyglądają pięknie! :) u nas też powstawały wczoraj ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi :)))
      Pozjadaliście już swoje pączusie?
      Pozdrawiam!

      Usuń
  19. Fajnie że jesteś:) Zazdroszczę zdolności do pieczenia! Pączki wyglądają smakowicie i co najważniejsze że domowej roboty! Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Alu♥
      Do zrobienia pączków potrzeba więcej pracy i cierpliwości ni z talentu i zdolności. Domowe nie muszą być nieskazitelnie piękne, bo zawsze są smaczne. To ich zaleta:)

      Usuń
  20. Ja też zdecydowanie wolę własne! Śliczne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie!. Ja bardzo lubię pączki, więc od czasu do czasu skusze się na kupno w cukierni, czy sklepie:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  21. Wracasz z wiosną i pączkami ... pysznie ... :))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pojawiam się i znikam hihihi
      Pozdrawiam gorąco!!!!

      Usuń
  22. Pozazdrościć:)) a ja kupiłam gotowe:)))trochę mi wstyd:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego wstyd?? Ja tez kupuję czasami, bo bardzo, bardzo lubię pączki:) Pozdrawiam!

      Usuń
  23. Odpowiedzi
    1. mniam, mniam:))) Niestety , to już wspomnienie, ostatni zjedzony:)

      Usuń
  24. Smakołyki,mniam.......:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może we wtorek zrobię chrusty? hmmm.....może?
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  25. Tęskniłam. Dobrze, że już jesteś!!!
    Twoje pączusie wyglądają prześlicznie...
    Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem... trochę mi przykro,że tak długo tu nie byłam. ...
      Bardzo gorąco Cię pozdrawiam, moja wierna czytelniczko♥

      Usuń
  26. Ależ przepyszne te pączusie :-)
    Pozdrawiamy :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudne te pączki były , wcale sie nie dziwię, że tak szybko znikły :-)
    Wyglądają pięknie .... moje były z serka homo mało wyględne :-)
    Pozdrówka ciepłe!

    OdpowiedzUsuń
  28. ale pysznosci były
    dziekuję za odwiedzinki , a jak wypróbujesz serka daj znać czy smakował :)

    OdpowiedzUsuń
  29. ...sama zrobilas i upieklas paczki ????!!!!!!! WOW!!!!!
    Cool !!!!
    Jestes wielka !!!!
    Mmmmmm wygladaja przesmacznie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Ładnie,ładnie...tyle pączków znikło,a tu sezon bikini się zbliża:)))
    Baardzo się cieszę z tej wiosny!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Fantastic article goods from you.

    OdpowiedzUsuń
  32. Greatful and nice blog, Thanks.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...